Dokarmianie ptaków… czy może szczurów?
Okruszki, kawałki bułki, resztki chleba i innego jedzenia. Szkoda to zmarnować. Troszczysz się o los okolicznych gołębi, kaczek i innych ptaków, więc zbierasz i wyrzucasz im na balkon, chodnik lub trawnik ten pokarm?
Niestety taka forma „pomocy” może nas wszystkich dużo kosztować.
- Po pierwsze, jest to zaśmiecanie miejsc publicznych, za co grozi mandat w wysokości co najmniej 500 zł!
- Po drugie, dokarmiane ptaki przestają samodzielnie szukać pożywienia, a sam chleb im bardzo szkodzi z uwagi na sól i inne składniki, które są dla nich trujące, Może je nawet zabić. Jedną z chorób jest tzw. „anielskie skrzydło” – poważna i nieuleczalna choroba ptactwa wodnego, objawiająca się deformacją ostatniego stawu w skrzydle. Dlatego decydując się na dokarmianie ptaków zimą, sypmy im do karmników ziarna lub zawieszajmy na drzewach mieszanki tłuszczowe.
- Po trzecie, resztki jedzenia przyciągają nie tylko gołębie i inne ptaki, ale również myszy i szczury. Plaga tych szkodników stanowi poważne wyzwanie dla mieszkańców miast i właścicieli nieruchomości, także w Ursusie.
Resztki jedzenia to też śmieci!
Dlatego przypominamy, że właściwym miejscem na odpady i resztki żywnościowe są zielone pojemniki BIO dostępne w każdym śmietniku.
Odbierane regularnie z naszych gospodarstw domowych śmieci biodegradowalne trafiają zazwyczaj do biogazowni lub kompostowni, gdzie zostają przetworzone na energię lub żyzny kompost. Właściwa segregacja jest bardzo potrzebna, ponieważ po prostu wszystkim się opłaca.
A czy Ty dostrzegasz problem z niewłaściwym dokarmianiem ptaków w naszej dzielnicy? Czy Twoim zdaniem w Ursusie jest wystarczająca ilość karmników? A może obserwujesz problem z gryzoniami w swoim sąsiedztwie? Czy Twoim zdaniem władze dzielnicy poświęcają tym kwestiom wystarczająco dużo uwagi?
