Czechowice,  Gołąbki,  Infrastruktura,  Niedźwiadek,  Skorosze,  Szamoty

Audyt dogęszczenia Ursusa blokami. Zobacz, jak wiele osób zamieszkało w dzielnicy w latach 2018-2024!

Wykonaliśmy audyt dogęszczania Ursusa w latach 2018-2024. Przygotowaliśmy mapę zawierającą:

  • 26 gotowych inwestycji mieszkaniowych różnej wielkości (od wielkich osiedli po pojedyncze bloki);
  • 18 inwestycji w budowie;
  • 8 planowanych inwestycji.

Co mówią dane?

Dane wskazują na to, że w ciągu mijającej kadencji oddano do użytku oraz wydano zgodę na budowę ok. 13 tysięcy mieszkań, co przekłada się na ok. ‼️ 33 tys. nowych mieszkańców dzielnicy (przyjmujemy wskaźnik 2,42 osoby na mieszkanie za danymi GUS z 2022 roku).

Przyjmując poprawkę na mieszkania „inwestycyjne” i pustostany (przyjmujemy wartość 12% za GUS), nadal zostaje nam ok. ‼️ 29 tys. osób, które już zamieszkały lub w ciągu najbliższych 2-3 lat zamieszkają w Ursusie.

…a nawet gdyby liczyć to według danych NBP, zakładających 1,8 osoby na mieszkanie w Warszawie ORAZ pustostany, wychodzi ok. 22 tysięcy osób – przypominamy, że oficjalnie liczba mieszkańców dzielnicy to 62 399 osób.

Inwestycje planowane

Do tego należy doliczyć ok. 2700 mieszkań w inwestycjach planowanych (w tym tych z Lex Deweloper). Nie uwzględniliśmy ich jednak do obliczeń, ponieważ żadne zezwolenia nie zostały jeszcze w ich przypadku wydane.

Czy szybki rozwój dzielnicy był dla władz tajemnicą?

Od lat wiadomo było, że dzielnica będzie rozrastała się w bardzo szybkim tempie. Czy jednak za tym intensywnym wzrostem poszły inwestycje w infrastrukturę drogową, rowerową, itd.?

Niestety nie. Zweryfikowaliśmy to w ramach naszego audytu, analizując dane dotyczące remontów ulic. Wzięliśmy pod uwagę zarówno te miejskie jak i dzielnicowe. Przeanalizowaliśmy również pozostałe inwestycje w transport.

Wylotówki z Ursusa

Jedynym remontem wylotówki z Ursusa w ostatniej kadencji był remont skrzyżowania ul. Ryżowej z al. Jerozolimskimi, gdzie zamiast lewoskrętu pojawiła się… oddzielna zatoka autobusowa w stronę Skoroszy, która jest nieużywana. Można sądzić, że aktualni włodarze za nic mieli strategiczną wizję rozwoju w naszej dzielnicy i zarządzali rozwojem infrastruktury na zasadzie „jakoś to będzie”. Wszelkie wskazówki od mieszkańców często kończyły się tradycyjnym „nie da się”, „ta droga nie należy do dzielnicy”, „nic nie możemy zrobić”, „to nie od nas zależy”, czy też klasycznie „to skomplikowane”.

Czy to oznacza, ze nic nie zrobiono? Nie do końca. W remontach dominuje utrzymanie, zwłaszcza na osiedlach domków jednorodzinnych. Na mały plus zaliczyliśmy także remont ul. Gierdziejewskiego (choć na rondo trzeba było czekać do 2024 roku), remont odtworzeniowy części Posagu 7 Panien oraz przebudowę ul. Walerego Sławka. Jednak jak widać na stworzonej w ramach naszego audytu mapie, remonty póki co w większości rozjeżdżają się z punktami, w których jest największy ruch, skutecznie korkujący naszą dzielnicę.

Niestety wygląda to tak, jakby nikt nie zadał sobie dotychczas trudu przeanalizowania sytuacji drogowej. A jeżeli zostało to zrobione, to być może zabrakło determinacji i skuteczności w działaniu. Być może zabrakło najważniejszego – strategicznego myślenia oraz strategicznego zarządzania. Takiego, które pozwoli rozwijać Ursus w perspektywie kilku lat do przodu, a nie jak dotychczas bywało kilku tygodni.

A co z rowerami?

Czy odpowiedzią jest rozwój tras rowerowych? Również nie, większość inwestycji to projekty z Budżetu Obywatelskiego albo budowy ulic realizowane przez deweloperów, a dzielnica nie zdecydowała się na wybudowanie drogi rowerowej nawet przy okazji projektowania nowego Domu Kultury, choć ZDM sygnalizował, że jest taka możliwość.

Co z transportem zbiorowym?

A może rozwój transportu zbiorowego? Również nie – na tym polu głównym sukcesem jest fakt, że na obleganych trasach pojawiły się przegubowce, a remont Warszawy Zachodniej przestał generować potężne opóźnienia.

Nie nanieśliśmy już na mapę szkół, przedszkoli i żłobków, ale wiadomo, że w tej materii również mamy potężne opóźnienia. I choć mówi się często, że budżet Warszawy jest napięty, to nie wspomina się o tym, że wpływy związane z podatkami od sprzedaży mieszkań stale rosną – w samym 2023 roku o 140 mln zł ponad plan.

Nasz manifest

Jesteśmy za rozwojem naszej dzielnicy. Uważamy jednak, ze za nowymi inwestycjami mieszkaniowymi powinny iść inwestycje infrastrukturalne, takie jak drogi, czy ścieżki rowerowe, ale też nowe parki, place zabaw, czy placówki edukacyjne. Nie tylko “po czasie”, gdy już sprawa zaczyna być nie do zniesienia (jak to było z rondem przy Gierdziejewskiego).

Władze dzielnicy i miasta doskonale wiedzą, gdzie i co się buduje. Przewidzenie, że drogi dojazdowe do osiedla, na którym zamieszka 28 tysięcy osób mogą się zatkać to nie jest wiedza tajemna. Mimo tego odnieśliśmy wrażenie, że włodarze za każdym razem są zaskoczeni, gdy to się dzieje lub gdy mieszkańcy domagają się takich rzeczy jak np. dojście suchą stopą do stacji kolejowej.

Podsumowując. Oceniamy, że ostatnie 9 lat zostało straconych pod tym względem. A szkoda, bo można było to przewidzieć.

Mapa audytu dogęszczenia

Mapę znajdziecie poniżej, są na niej zaznaczone inwestycje oddane do użytku, w budowie oraz planowane.Ponadto, zaznaczyliśmy ulice, gdzie najczęściej wszyscy stoimy w korkach. Zaznaczyliśmy również główne wyjazdy z dzielnicy oraz inwestycje drogowe, które zostały poczynione w ostatniej kadencji.

Wisienką na torcie jest nasza propozycja zmian w Studium dla Warszawy – nowy wylot z Silnikowej / Herbu Oksza w Chrościckiego i al. 4 Czerwca 1989 r. Uważamy, ze odciążyłoby to w pewnym stopniu wiecznie zakorkowane skrzyżowanie przy Factory.

I na koniec. Wierzymy, że #UrsusToLudzie, dlatego bardzo prosimy Was o poparcie w najbliższych wyborach. Jesteśmy ludźmi, którym naprawdę zależy na rozwoju naszej dzielnicy. Chcemy i potrafimy działać, mamy energię i posiadamy olbrzymią wolę zmiany paradygmatu „nie da się” na „uczynimy wszystko co w naszej mocy, poruszymy niebo i ziemię, by zmienić na lepsze Ursus”.

Materiał KW Bezpieczny i Zielony Ursus

Skip to content