Mur zakładów mechanicznych „Ursus” nie nadaje się do odbudowy?

Jak poinformowała pani radna Anna Lewandowska, z ekspertyzy zleconej przez Urząd Dzielnicy wynika, że stuletni mur do Zakładów Mechanicznych Ursus przy ul. Traktorzystów jest w stanie, który nie pozwala na jego remont – będą jednak “czynione starania, aby przynajmniej fragment został odbudowany”… o ile starczy na to pieniędzy.

To złe wieści. Dobrze by było, żeby dzielnica zabezpieczyła środki przynajmniej na odbudowę części muru z bramą, obok Misji Kamiliańskiej oraz pomnika “Tędy przeszła Warszawa”.

Kolejna pamiątka po zakładach do wyburzenia?

Jeżeli mur zostanie wyburzony, bezpowrotnie zniknie kolejna pamiątka po dawnym Ursusie, a nie ma ich już znowu tak wiele – hale zostały rozprute i póki co nic nie zapowiada ich odbudowy, na terenie Modelarni i Składu Skrzyń nic się nie dzieje, przyszłość “Arsusa” nadal nie jest pewna, bramę do zakładów wywieziono, a o muzeum zrobiło się podejrzanie cicho.

Martwi nas także, czy “odbudowa” nie będzie oznaczała tego samego, co wydarzyło się bliżej wejścia do PKP Ursus, gdzie fragment dawnego muru wyburzono, a w zamian postawiono… zwykłą ścianę z rudej cegły, która mogłaby stanąć wszędzie.

Niby i to mur i to mur, ale to żadna rekonstrukcja, tylko dekoracja do uroczystości patriotycznych, w dodatku niezbyt udana.

Czekamy na ruch konserwatora zabytków!

Mamy nadzieję, że mimo braku formalnego statusu zabytku służby konserwatorskie udzielą dzielnicy wsparcia poprzez swoją wiedzę, ekspertyzę oraz… środki finansowe niezbędne do zachowania chociaż części przemysłowego dziedzictwa II Rzeczypospolitej.